niedziela, 11 września 2016

#24 Nowa perełka- Nikkor 50mm f/1.8D


 Po tygodniowym opóźnieniu dotarła do mnie moja nowa perełka :3 Długo czekałam noo ale warto :D
wiedziałam, że jest to jasny obiektyw, ale w porównaniu do mojego kit-a (18-55mm f/3.5-5.6G) to ogromna różnica. Ładna pogoda, pierwszy spacerek, pierwsze kadry- masakra... zdjęcia prześwietlone, zero ostrości. No nic, chwila odpoczynku i próbujemy dalej :3 z każdym kadrem lepsza jakość (choć szału nie ma) ale teraz może być już tylko lepiej :D Wiadomo, że ręczne ustawianie ostrości wymaga trochę więcej czasu i cierpliwości. Niby pełna kontrola nad miejscem ostrości, ale żeby trafić "w punkt" to też trzeba mieć dobre oko :D











Oczywiście na spacerek nie wybrałam się sama :D



Mój mały krecik xD

12 komentarzy:

  1. Wyczuwam przypływ świetnych zdjęć... :D Powodzenia z 50tką, moja też czasami płata figle jeśli chodzi o ostrość, ale można się z nią dogadać. Piękne kadry, ten bokeh jest wspaniały <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Kocham te zdjęcia :)) Pozdrawiam i zapraszam na:
    maggie-fashion-style.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudne kadry :)
    Zapraszam do mnie, może wspólna obserwacja? :)

    veronicalucy.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Kasztany i pieseł modelami :D Świetnie ci wyszły zdjęcia.

    singo-blog.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Genialny efekt bokeh! <3
    Urocze zdjęcia i życzę Ci jeszcze lepszych efektów, chociaż te zdjęcia już są na prawdę genialne!
    Zapraszam do mnie - KLIK :)

    OdpowiedzUsuń
  6. piękne zdjęcia, mi bardzo się podobają nie mogę się na nie napatrzeć :)
    pozdrawiam cieplutko myszko :*
    w wolnej chwili zapraszam do siebie ♡
    ayuna-chan.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. lustrzanka zdjecia super wychodza :)
    obserwujemy?pink--place.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń